Hymn łaski

Charakter na wzór Chrystusa

Nie bój się przyjść do Boga!

Dlaczego boimy się zmian?

Jak dążyć do szczęśliwego małżeństwa?

Co robić w trudnych sytuacjach?

Jak radzić sobie ze stresem?

<div class="version vid2095 iso6393pol" data-vid="2095" data-iso6393="pol">
 <div class="book bkJHN">
 <div class="chapter ch1" data-usfm="JHN.1">
 <div class="label">1</div><div class="cl">Jana 1</div><div class="s1">Jezus pe&#322;nym objawieniem Boga</div><div class="q"> 1Na pocz&#261;tku by&#322;o S&#322;owo;</div><div class="q">S&#322;owo by&#322;o u Boga</div><div class="q">i Bogiem by&#322;o S&#322;owo.</div><div class="q"> 2Ono by&#322;o na pocz&#261;tku u Boga.</div><div class="q"> 3Wszystko dzi&#281;ki Niemu si&#281; sta&#322;o</div><div class="q">i z tego, co istnieje,</div><div class="q">nic nie sta&#322;o si&#281; bez Niego.</div><div class="q"> 4W Nim by&#322;o &#380;ycie,</div><div class="q">a &#380;ycie by&#322;o &#347;wiat&#322;em ludzi.</div><div class="q"> 5&#346;wiat&#322;o za&#347; &#347;wieci w ciemno&#347;ci</div><div class="q">i ciemno&#347;&#263; go nie ogarn&#281;&#322;a.</div><div class="q"> 6Pojawi&#322; si&#281; cz&#322;owiek pos&#322;any przez Boga.</div><div class="q">Mia&#322; na imi&#281; Jan.</div><div class="q"> 7Przyszed&#322; jako &#347;wiadek,</div><div class="q">by za&#347;wiadczy&#263; o &#347;wietle,</div><div class="q">by dzi&#281;ki niemu wszyscy uwierzyli.</div><div class="q"> 8Nie on by&#322; &#347;wiat&#322;em,</div><div class="q">mia&#322; jedynie o nim za&#347;wiadczy&#263;.</div><div class="q"> 9Na &#347;wiat bowiem nadci&#261;ga&#322;o prawdziwe &#347;wiat&#322;o,</div><div class="q">kt&#243;re o&#347;wieca ka&#380;dego cz&#322;owieka.</div><div class="q"> 10Przebywa&#322; na &#347;wiecie</div><div class="q">i dzi&#281;ki Niemu &#347;wiat powsta&#322;,</div><div class="q">ale &#347;wiat Go nie rozpozna&#322;.</div><div class="q"> 11Przyszed&#322; do swego,</div><div class="q">swoi Go jednak nie przyj&#281;li.</div><div class="q"> 12Lecz tym wszystkim,</div><div class="q">kt&#243;rzy Go przyj&#281;li,</div><div class="q">da&#322; przywilej stania si&#281; dzie&#263;mi Boga</div><div class="q">&#8212; tym, kt&#243;rzy wierz&#261; w Jego imi&#281;,</div><div class="q"> 13kt&#243;rzy narodzili si&#281; nie z krwi</div><div class="q">ani z woli cia&#322;a,</div><div class="q">ani z woli m&#281;&#380;czyzny,</div><div class="q">lecz z Boga.</div><div class="q"> 14S&#322;owo zatem sta&#322;o si&#281; cia&#322;em;#1:14 Tj. istot&#261; z cia&#322;a i ko&#347;ci.</div><div class="q">pe&#322;ne &#322;aski i prawdy zamieszka&#322;o w&#347;r&#243;d nas</div><div class="q">&#8212; i zobaczyli&#347;my Jego chwa&#322;&#281;,</div><div class="q">chwa&#322;&#281; jako Jedynego zrodzonego,#1:14 Jedyny zrodzony(Jednorodzony) gr. &#956;&#959;&#957;&#959;&#947;&#949;&#957;&#8053;&#962; (monogenes): J 1:18; 3:16, 18; 1J 4:9; por. J 10:33-36; Dz 13:33; lub: (1) Jedyny(por. &#321;k 7:12; 9:38 oraz 8:42); (2) wyj&#261;tkowy, jedyny w swoim rodzaju (por. Hbr 11:17).</div><div class="q">kt&#243;ry pochodzi od Ojca.</div><div class="q"> 15Jan &#347;wiadczy o Nim dono&#347;nie wo&#322;aj&#261;c:</div><div class="q">To o Nim powiedzia&#322;em:</div><div class="q">Ten, kt&#243;ry idzie za mn&#261;,</div><div class="q">pojawi&#322; si&#281; przede mn&#261;,</div><div class="q">by&#322; On wcze&#347;niej ni&#380; ja.</div><div class="q"> 16Z Jego pe&#322;ni my wszyscy wzi&#281;li&#347;my</div><div class="q">&#8212; &#322;ask&#281; w miejsce &#322;askawo&#347;ci.#1:16 Lub: &#322;ask&#281; po &#322;asce.</div><div class="q"> 17O ile bowiem Prawo zosta&#322;o nadane przez Moj&#380;esza,</div><div class="q">&#322;aska i prawda nasta&#322;y dzi&#281;ki Jezusowi Chrystusowi.</div><div class="q"> 18Boga nikt nigdy nie widzia&#322;;</div><div class="q">objawi&#322; Go On,</div><div class="q">Jedyny zrodzony B&#243;g,</div><div class="q">kt&#243;ry jest w &#322;onie Ojca.</div><div class="s1">Jan Chrzciciel o sobie i o Jezusie</div><div class="p"> 19Takie natomiast &#347;wiadectwo z&#322;o&#380;y&#322; Jan, gdy &#379;ydzi z Jerozolimy pos&#322;ali do niego kap&#322;an&#243;w i Lewit&#243;w z zapytaniem: Kim ty jeste&#347;? 20Wyzna&#322; on wtedy wyra&#378;nie: Ja nie jestem Chrystusem. 21Wi&#281;c kim? &#8212; dopytywali. &#8212; Czy jeste&#347; Eliaszem? On na to: Nie jestem. Czy jeste&#347; oczekiwanym przez nas Prorokiem? Odpowiedzia&#322;: Nie. 22W takim razie kim? &#8212; chcieli wiedzie&#263;. &#8212; Musimy bowiem da&#263; odpowied&#378; tym, kt&#243;rzy nas przys&#322;ali. Za kogo si&#281; uwa&#380;asz? 23Jan na to:</div><div class="q"> Ja jestem g&#322;osem wo&#322;aj&#261;cego na pustkowiu:</div><div class="q"> Prostujcie drog&#281; Pana!</div><div class="p">&#8212; jak powiedzia&#322; prorok Izajasz.</div><div class="p"> 24A poniewa&#380; wys&#322;annicy nale&#380;eli do grona faryzeusz&#243;w, 25zadali mu takie pytanie: Dlaczego zatem chrzcisz, skoro nie jeste&#347; Mesjaszem ani Eliaszem, ani oczekiwanym przez nas Prorokiem? 26Ja chrzcz&#281; w wodzie &#8212; powiedzia&#322; Jan &#8212; lecz po&#347;r&#243;d was stoi kto&#347;, kogo wy nie znacie. 27To Ten, kt&#243;ry idzie za mn&#261; i kt&#243;remu nie jestem godny rozwi&#261;za&#263; rzemyka u sanda&#322;a. 28Wydarzenie to mia&#322;o miejsce w Betanii za Jordanem, gdzie Jan przebywa&#322; i chrzci&#322;.</div><div class="p"> 29Nast&#281;pnego dnia Jan zobaczy&#322; id&#261;cego w jego stron&#281; Jezusa i powiedzia&#322;: Oto Baranek Bo&#380;y, kt&#243;ry bierze na siebie grzech &#347;wiata. 30To jest Ten, o kt&#243;rym powiedzia&#322;em: Za mn&#261; idzie kto&#347;, kto pojawi&#322; si&#281; przede mn&#261;, kto istnia&#322; wcze&#347;niej ni&#380; ja. 31Ja tak&#380;e wcze&#347;niej Go nie zna&#322;em; lecz dlatego przyszed&#322;em i chrzcz&#281; w wodzie, aby Izrael m&#243;g&#322; Go pozna&#263;. 32Jan z&#322;o&#380;y&#322; te&#380; takie &#347;wiadectwo: Widzia&#322;em Ducha, kt&#243;ry niby go&#322;&#261;b zst&#261;pi&#322; z nieba i spocz&#261;&#322; na Nim. 33Ja tak&#380;e wcze&#347;niej Go nie zna&#322;em; lecz Ten, kt&#243;ry mnie pos&#322;a&#322;, abym chrzci&#322; w wodzie, powiedzia&#322; do mnie: Je&#347;li zobaczysz kogo&#347;, na kogo Duch zst&#281;puje i pozostaje na nim, wiedz, &#380;e to jest Ten, kt&#243;ry chrzci w Duchu &#346;wi&#281;tym. 34Ja to widzia&#322;em i potwierdzam, &#380;e w&#322;a&#347;nie On jest Synem Boga.</div><div class="s1">Powo&#322;anie pierwszych uczni&#243;w</div><div class="p"> 35Nazajutrz zn&#243;w sta&#322; Jan wraz ze swoimi dwoma uczniami. 36Wpatruj&#261;c si&#281; w przechodz&#261;cego Jezusa, powiedzia&#322;: Oto Baranek Bo&#380;y. 37Po tych s&#322;owach obaj uczniowie poszli za Jezusem. 38A gdy Jezus odwr&#243;ci&#322; si&#281; i zobaczy&#322;, &#380;e za Nim id&#261;, zapyta&#322;: Czego szukacie? Odpowiedzieli: Rabbi (to znaczy: Nauczycielu), gdzie mieszkasz? 39On na to: Chod&#378;cie, to zobaczycie. Poszli wi&#281;c i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia zostali ju&#380; u Niego. By&#322;o to oko&#322;o godziny szesnastej. 40Andrzej, brat Szymona Piotra, by&#322; jednym z tych dw&#243;ch, kt&#243;rzy us&#322;yszeli s&#322;owa Jana i poszli za Jezusem. 41Odszuka&#322; on najpierw swego brata Szymona i tak powiedzia&#322;: Znale&#378;li&#347;my Mesjasza (to znaczy: Chrystusa). 42Przyprowadzi&#322; go te&#380; do Jezusa. Jezus za&#347; przyjrza&#322; mu si&#281; uwa&#380;nie i powiedzia&#322;: Ty jeste&#347; Szymon, syn Jana; ty b&#281;dziesz nazywa&#322; si&#281; Kamie&#324; (to znaczy: Piotr).</div><div class="p"> 43Z nastaniem dnia Jezus zamierza&#322; wyruszy&#263; do Galilei. W&#322;a&#347;nie wtedy spotka&#322; Filipa i zwr&#243;ci&#322; si&#281; do niego: Chod&#378; za Mn&#261;! 44Filip by&#322; z Betsaidy, z miasta Andrzeja i Piotra. 45Natkn&#261;&#322; si&#281; on na Natanaela i powiedzia&#322;: Znale&#378;li&#347;my Tego, o kt&#243;rym pisa&#322; Moj&#380;esz w Prawie, a tak&#380;e prorocy &#8212; Jezusa z Nazaretu, syna J&#243;zefa. 46A Natanael odpowiedzia&#322;: Czy z Nazaretu mo&#380;e by&#263; co&#347; dobrego? Filip na to: Przyjd&#378; i sam si&#281; przekonaj. 47Gdy Jezus zobaczy&#322; zbli&#380;aj&#261;cego si&#281; Natanaela, powiedzia&#322; o nim: Oto prawdziwy Izraelita, w kt&#243;rym nie ma udawania. 48Natanael zapyta&#322;: Sk&#261;d mnie znasz? A Jezus: Zanim ci&#281; zawo&#322;a&#322; Filip, widzia&#322;em ci&#281; pod figowcem. 49Mistrzu! &#8212; zawo&#322;a&#322; Natanael. &#8212; Ty jeste&#347; Synem Boga, Ty jeste&#347; Kr&#243;lem Izraela. 50Wtedy Jezus mu powiedzia&#322;: Wierzysz dlatego, &#380;e widzia&#322;em ci&#281; pod figowcem? Zobaczysz o wiele wi&#281;cej. 51I doda&#322;: R&#281;cz&#281; i zapewniam: Zobaczycie otwarte niebo, a wok&#243;&#322; Syna Cz&#322;owieczego wst&#281;puj&#261;cych i zst&#281;puj&#261;cych anio&#322;&#243;w Boga.</div>
 </div>
 </div>
</div>

Polish Bible © Ewangeliczny Instytut Biblijny, 2018
 
Wydanie cyfrowe przy współpracy z Platformą SzukajacBoga.pl. Dodatkowe informacje o SNP oraz wykaz skrótów użytych w przypisach znajdziesz klikając poniżej

<div class="version vid2095 iso6393pol" data-vid="2095" data-iso6393="pol">
 <div class="book bkGEN">
 <div class="chapter ch1" data-usfm="GEN.1">
 <div class="label">1</div><div class="cl">Rodzaju 1</div><div class="s1">Stworzenie &#347;wiata</div><div class="p"> 1Na pocz&#261;tku stworzy&#322; B&#243;g niebo i ziemi&#281;. 2Ziemia za&#347; by&#322;a#1:2 Lub: sta&#322;a si&#281;. bez&#322;adna i pusta. Ciemno&#347;&#263; rozci&#261;ga&#322;a si&#281; nad otch&#322;ani&#261;, a Duch Bo&#380;y unosi&#322; si&#281; nad powierzchni&#261; w&#243;d.</div><div class="p"> 3Wtedy B&#243;g powiedzia&#322;: Niech si&#281; stanie &#347;wiat&#322;o! I sta&#322;o si&#281; &#347;wiat&#322;o. 4B&#243;g uzna&#322;, &#380;e &#347;wiat&#322;o jest dobre. Oddzieli&#322; je zatem od ciemno&#347;ci 5i nazwa&#322; &#347;wiat&#322;o dniem, a ciemno&#347;&#263; nazwa&#322; noc&#261;. Dokona&#322;o si&#281; to, gdy nasta&#322; wiecz&#243;r, a potem poranek &#8212; dzie&#324; pierwszy.</div><div class="p"> 6Nast&#281;pnie B&#243;g powiedzia&#322;: Niech pomi&#281;dzy wodami powstanie sklepienie i niech je od siebie oddzieli! 7I tak utworzy&#322; B&#243;g sklepienie. Oddzieli&#322; w ten spos&#243;b wod&#281; pod sklepieniem od wody nad sklepieniem &#8212; i tak si&#281; sta&#322;o. 8Samo sklepienie B&#243;g nazwa&#322; niebem. Dokona&#322;o si&#281; to, gdy nasta&#322; wiecz&#243;r, a potem poranek &#8212; dzie&#324; drugi.</div><div class="p"> 9W&#243;wczas B&#243;g powiedzia&#322;: Niech woda spod nieba zbierze si&#281; na jedno miejsce i niech uka&#380;e si&#281; suchy l&#261;d! I tak si&#281; sta&#322;o. 10Suchy l&#261;d B&#243;g nazwa&#322; ziemi&#261;, a zbiorniki w&#243;d morzem &#8212; i uzna&#322; to za dobre. 11Nast&#281;pnie powiedzia&#322;: Niech ziemi&#281; pokryje ro&#347;linno&#347;&#263;. Niech wyrosn&#261; zio&#322;a wydaj&#261;ce nasienie oraz drzewa owocowe, kt&#243;rych owoce zawieraj&#261; nasiona stosownie do ich rodzaju! I tak si&#281; sta&#322;o. 12Na ziemi pojawi&#322;a si&#281; ro&#347;linno&#347;&#263;: zio&#322;a wydaj&#261;ce nasienie, stosownie do ich rodzaju, i drzewa rodz&#261;ce owoce z nasionami, stosownie do ich rodzaju. B&#243;g uzna&#322; to za dobre. 13Dokona&#322;o si&#281; to, gdy nasta&#322; wiecz&#243;r, a potem poranek &#8212; dzie&#324; trzeci.</div><div class="p"> 14Wtedy B&#243;g powiedzia&#322;: Niech na sklepieniu nieba pojawi&#261; si&#281; &#347;wiat&#322;a. Niech oddzielaj&#261; dzie&#324; od nocy i s&#322;u&#380;&#261; do oznaczania p&#243;r, dni oraz lat! 15Niech te&#380;, jako &#347;wiat&#322;a na niebie, o&#347;wietlaj&#261; ziemi&#281;! I tak si&#281; sta&#322;o. 16B&#243;g utworzy&#322; dwa wielkie &#347;wiat&#322;a: wi&#281;ksze, aby rz&#261;dzi&#322;o dniem, i mniejsze, aby rz&#261;dzi&#322;o noc&#261;. Utworzy&#322; On r&#243;wnie&#380; gwiazdy. 17Umie&#347;ci&#322; je na sklepieniu nieba, by o&#347;wietla&#322;y ziemi&#281;, 18rz&#261;dzi&#322;y dniem i noc&#261; oraz oddziela&#322;y &#347;wiat&#322;o od ciemno&#347;ci. B&#243;g uzna&#322; to za dobre. 19Dokona&#322;o si&#281; to, gdy nasta&#322; wiecz&#243;r, a potem poranek &#8212; dzie&#324; czwarty.</div><div class="p"> 20Nast&#281;pnie B&#243;g powiedzia&#322;: Niech si&#281; zaroj&#261; wody mrowiem &#380;ywych istot! Niech te&#380; nad ziemi&#261; wzniesie si&#281; wszystko, co ma skrzyd&#322;a, i lata pod niebem! 21Tak wi&#281;c stworzy&#322; B&#243;g wielkie potwory i przer&#243;&#380;ne pe&#322;zaj&#261;ce istoty. Nimi &#8212; stosownie do ich rodzaj&#243;w &#8212; zape&#322;ni&#322;y si&#281; wody. Stworzy&#322; te&#380; istoty skrzydlate stosownie do ich rodzaj&#243;w &#8212; i uzna&#322; to B&#243;g za dobre. 22Nast&#281;pnie pob&#322;ogos&#322;awi&#322; im, m&#243;wi&#261;c: Rozradzajcie si&#281; i rozmna&#380;ajcie! Nape&#322;niajcie morza! To za&#347;, co skrzydlate, niech si&#281; rozmna&#380;a na ziemi! 23Dokona&#322;o si&#281; to, gdy nasta&#322; wiecz&#243;r, a potem poranek &#8212; dzie&#324; pi&#261;ty.</div><div class="p"> 24Wtedy B&#243;g powiedzia&#322;: Niech ziemia wyda istoty &#380;ywe stosownie do ich rodzaj&#243;w: byd&#322;o, p&#322;azy i dzikie zwierz&#281;ta &#8212; wszystko w swoim rodzaju. I tak si&#281; sta&#322;o. 25B&#243;g stworzy&#322; dzikie zwierz&#281;ta wed&#322;ug ich rodzaj&#243;w, byd&#322;o wed&#322;ug jego rodzaj&#243;w i wszelkie p&#322;azy ziemi wed&#322;ug ich rodzaj&#243;w &#8212; i uzna&#322; to B&#243;g za dobre.</div><div class="p"> 26Nast&#281;pnie B&#243;g powiedzia&#322;: Uczy&#324;my cz&#322;owieka na nasz obraz, na nasze podobie&#324;stwo. Niech panuje nad rybami m&#243;rz, nad tym, co lata pod niebem, nad byd&#322;em, nad ca&#322;&#261; ziemi&#261; i nad wszelkim p&#322;azem, kt&#243;ry po niej pe&#322;za. 27Stworzy&#322; wi&#281;c B&#243;g cz&#322;owieka na sw&#243;j obraz. Stworzy&#322; go na obraz Boga &#8212; stworzy&#322; ich jako m&#281;&#380;czyzn&#281; i kobiet&#281;. 28Potem b&#322;ogos&#322;awi&#322; im B&#243;g i tak do nich powiedzia&#322;: Rozradzajcie si&#281; i rozmna&#380;ajcie! Nape&#322;niajcie ziemi&#281; i podporz&#261;dkowujcie j&#261; sobie. Panujcie nad rybami w morzach, nad tym, co lata pod niebem, oraz nad wszelkim zwierz&#281;ciem, kt&#243;re pe&#322;za po ziemi! 29Nast&#281;pnie B&#243;g powiedzia&#322;: Oto daj&#281; wam wszelkie ro&#347;liny wydaj&#261;ce nasienie, na ca&#322;ej ziemi, oraz wszelkie drzewa, kt&#243;rych owoc ma w sobie nasienie &#8212; niech wam to s&#322;u&#380;y za pokarm! 30Wszystkim za&#347; dzikim zwierz&#281;tom, wszystkiemu, co lata pod niebem, i wszelkim p&#322;azom na ziemi, w kt&#243;rych jest tchnienie &#380;ycia, daj&#281; za pokarm wszystkie ro&#347;liny. I tak si&#281; sta&#322;o.</div><div class="p"> 31W ko&#324;cu B&#243;g spojrza&#322; na wszystkie swoje dzie&#322;a &#8212; i rzeczywi&#347;cie, by&#322;y bardzo dobre. Dokona&#322;y si&#281;, gdy nasta&#322; wiecz&#243;r, a potem poranek &#8212; dzie&#324; sz&#243;sty.</div>
 </div>
 </div>
</div>

<div class="version vid2095 iso6393pol" data-vid="2095" data-iso6393="pol">
 <div class="book bkGEN">
 <div class="chapter ch2" data-usfm="GEN.2">
 <div class="label">2</div><div class="cl">Rodzaju 2</div><div class="p"> 1Tak zosta&#322;o uko&#324;czone niebo wraz z ca&#322;ym swym niebieskim zast&#281;pem oraz ziemia. 2Sta&#322;o si&#281; to, zanim nasta&#322; si&#243;dmy dzie&#324;. B&#243;g uko&#324;czy&#322; swoje dzie&#322;o i w si&#243;dmym dniu zaprzesta&#322; wszelkiej pracy. 3Pob&#322;ogos&#322;awi&#322; On si&#243;dmy dzie&#324; i po&#347;wi&#281;ci&#322; go,#2:3 Lub: wyr&#243;&#380;ni&#322; go. w nim bowiem sam odpocz&#261;&#322; po tym, czego dokona&#322; w swoim tw&#243;rczym dzia&#322;aniu.</div><div class="s1">Szczeg&#243;&#322;owy opis stworzenia cz&#322;owieka</div><div class="p"> 4A oto dzieje nieba i ziemi podczas ich tworzenia, w dniu, w kt&#243;rym PAN, B&#243;g, stworzy&#322; ju&#380; ziemi&#281; i niebo, 5ale na polach nie pojawi&#322; si&#281; jeszcze &#380;aden krzew ani nie wyros&#322;o &#380;adne zio&#322;o, poniewa&#380; PAN, B&#243;g, wci&#261;&#380; nie zrasza&#322; ziemi deszczem ani nie by&#322;o cz&#322;owieka, kt&#243;ry uprawia&#322;by rol&#281;. 6Tylko mg&#322;a podnosi&#322;a si&#281; w&#243;wczas z ziemi i nawil&#380;a&#322;a ca&#322;&#261; jej powierzchni&#281;. 7Wtedy to PAN, B&#243;g, ukszta&#322;towa&#322; z prochu ziemi cz&#322;owieka, tchn&#261;&#322; w jego nozdrza dech &#380;ycia i cz&#322;owiek sta&#322; si&#281; &#380;yw&#261; istot&#261;.#2:7 Lub: &#380;yw&#261; dusz&#261;.</div><div class="p"> 8A PAN, B&#243;g, zasadzi&#322; ogr&#243;d na wschodzie, w Edenie, i tam umie&#347;ci&#322; cz&#322;owieka, kt&#243;rego ukszta&#322;towa&#322;. 9PAN, B&#243;g, sprawi&#322; te&#380;, &#380;e wyros&#322;y na ziemi najr&#243;&#380;niejsze drzewa, pi&#281;kne z wygl&#261;du, rodz&#261;ce wspania&#322;e owoce, w tym drzewo &#380;ycia w &#347;rodku ogrodu oraz drzewo poznania dobra i z&#322;a.</div><div class="p"> 10Z Edenu wyp&#322;ywa&#322;a tak&#380;e rzeka. Nawadnia&#322;a ona sam ogr&#243;d i dalej rozdziela&#322;a si&#281; na cztery odnogi. 11Pierwsza odnoga nosi&#322;a nazw&#281; Piszon. Op&#322;ywa&#322;a ona ca&#322;y kraj Chawila. S&#322;yn&#261;&#322; on ze z&#322;ota, 12bardzo czystego, jak r&#243;wnie&#380; z [&#380;ywicy] bdellium oraz kamieni onyksu. 13Druga rzeka nosi&#322;a nazw&#281; Gichon i op&#322;ywa&#322;a ca&#322;&#261; ziemi&#281; Kusz. 14Trzecia rzeka nazywa&#322;a si&#281; Tygrys. P&#322;yn&#281;&#322;a ona na wsch&#243;d od Asyrii. A czwarta rzeka to Eufrat.</div><div class="p"> 15 PAN, B&#243;g, wzi&#261;&#322; cz&#322;owieka i osadzi&#322; go w ogrodzie Eden, tak aby cz&#322;owiek uprawia&#322; go i dogl&#261;da&#322;. 16PAN, B&#243;g, przykaza&#322; te&#380; cz&#322;owiekowi:#2:16 W G pojawia si&#281; tu po raz pierwszy imi&#281; Adam. Z ka&#380;dego drzewa tego ogrodu mo&#380;esz je&#347;&#263; do woli, 17ale z drzewa poznania dobra i z&#322;a spo&#380;ywa&#263; ci nie wolno, bo gdy tylko z niego zjesz, na pewno umrzesz.</div><div class="p"> 18 PAN, B&#243;g, stwierdzi&#322; te&#380;: Niedobrze jest by&#263; cz&#322;owiekowi samemu. Uczyni&#281;#2:18 Uczy&#324;myG. mu pomoc pasuj&#261;c&#261; do niego.#2:18 Lub: jako kogo&#347; naprzeciw niego. 19PAN, B&#243;g, ukszta&#322;towa&#322; za&#347; z ziemi przer&#243;&#380;ne zwierz&#281;ta polne oraz ptactwo niebios i przyprowadzi&#322; je do cz&#322;owieka, chc&#261;c zobaczy&#263;, jak cz&#322;owiek je nazwie, tak by ka&#380;da &#380;ywa istota nosi&#322;a nazw&#281; nadan&#261; jej przez niego. 20I cz&#322;owiek nada&#322; nazwy wszelkiemu byd&#322;u i ptactwu, i wszystkim zwierz&#281;tom p&#243;l, ale nie znalaz&#322; pomocy, kt&#243;ra odpowiada&#322;aby jemu.</div><div class="p"> 21W&#243;wczas PAN, B&#243;g, zes&#322;a&#322; na cz&#322;owieka g&#322;&#281;boki sen &#8212; i ten zasn&#261;&#322;. Wtedy wzi&#261;&#322; cz&#281;&#347;&#263; z jego boku,#2:21 Lub: jedno z jego &#380;eber. a miejsce po niej wype&#322;ni&#322; cia&#322;em. 22Z tej cz&#281;&#347;ci, wzi&#281;tej z cz&#322;owieka, ukszta&#322;towa&#322; PAN, B&#243;g, kobiet&#281; i przyprowadzi&#322; j&#261; do cz&#322;owieka. 23Widz&#261;c j&#261;, cz&#322;owiek zawo&#322;a&#322;:</div><div class="q">Ta dopiero</div><div class="q">jest ko&#347;ci&#261; z mych ko&#347;ci</div><div class="q">i cia&#322;em z mego cia&#322;a!</div><div class="q">B&#281;dzie nazwana m&#281;&#380;atk&#261;,</div><div class="q">poniewa&#380; z m&#281;&#380;a</div><div class="q">zosta&#322;a wzi&#281;ta.</div><div class="p"> 24W&#322;a&#347;nie dlatego m&#261;&#380; opu&#347;ci#2:24 Lub: opuszcza[&#8230;] &#322;&#261;czy si&#281; [&#8230;] staj&#261; si&#281;. ojca i matk&#281;, z&#322;&#261;czy si&#281;#2:24 Lub: przylgnie. ze sw&#261; &#380;on&#261; i stanie si&#281; z ni&#261; jednym cia&#322;em.</div><div class="p"> 25A cz&#322;owiek i jego &#380;ona byli oboje nadzy, a jednak nie odczuwali przed sob&#261; nawzajem wstydu.</div>
 </div>
 </div>
</div>

<div class="version vid2095 iso6393pol" data-vid="2095" data-iso6393="pol">
 <div class="book bkGEN">
 <div class="chapter ch3" data-usfm="GEN.3">
 <div class="label">3</div><div class="cl">Rodzaju 3</div><div class="s1">Upadek: dramat wiary</div><div class="p"> 1W&#261;&#380; natomiast by&#322; przebieglejszy ni&#380; wszystkie inne zwierz&#281;ta stworzone przez PANA Boga. Zapyta&#322; on kobiet&#281;: Czy rzeczywi&#347;cie B&#243;g powiedzia&#322;, &#380;e nie wolno wam je&#347;&#263; owoc&#243;w z &#380;adnego drzewa ogrodu? 2Kobieta odpowiedzia&#322;a: Mo&#380;emy je&#347;&#263; owoce z drzew w ogrodzie. 3B&#243;g zabroni&#322; nam jedynie je&#347;&#263; owoce z drzewa, kt&#243;re ro&#347;nie w &#347;rodku ogrodu. Poleci&#322;: Nie jedzcie z niego ani go nie dotykajcie, aby&#347;cie nie pomarli. 4W&#243;wczas w&#261;&#380; zapewni&#322; kobiet&#281;: Na pewno nie pomrzecie.#3:4 Lub: zasia&#322; w&#261;tpliwo&#347;&#263; kobiecie: Nie jest pewne, czy umrzecie. 5B&#243;g wie, &#380;e gdy tylko zjecie z tego drzewa, otworz&#261; si&#281; wam oczy i staniecie si&#281; jak B&#243;g &#8212; poznacie dobro i z&#322;o.#3:5 Lub: jak bogowie(tj. anio&#322;owie) znaj&#261;cy dobro i z&#322;o.</div><div class="p"> 6Kobieta przyjrza&#322;a si&#281; owocom. Wyda&#322;y jej si&#281; warte spr&#243;bowania, wygl&#261;da&#322;y pi&#281;knie, a ponadto dzi&#281;ki nim mog&#322;o si&#281; zi&#347;ci&#263; jej pragnienie poznania. Si&#281;gn&#281;&#322;a wi&#281;c po owoc, zerwa&#322;a i zjad&#322;a. Poda&#322;a te&#380; m&#281;&#380;owi, kt&#243;ry z ni&#261; przebywa&#322;. On r&#243;wnie&#380; zjad&#322;. 7W&#243;wczas otworzy&#322;y si&#281; oczy im obojgu i zobaczyli &#8212; &#380;e s&#261; nadzy. Spletli wi&#281;c figowe li&#347;cie i sporz&#261;dzili sobie z nich przepaski.</div><div class="p"> 8Wkr&#243;tce jednak us&#322;yszeli PANA Boga. Przechadza&#322; si&#281; On po ogrodzie w powiewie dnia.#3:8 Lub: przemierza&#322; ogr&#243;d w gwa&#322;townym wichrze. S&#322;ysz&#261;c to, cz&#322;owiek#3:8 AdamPS G. ukry&#322; si&#281; wraz z &#380;on&#261; przed PANEM Bogiem mi&#281;dzy drzewami ogrodu. 9Jednak PAN, B&#243;g, zacz&#261;&#322; wo&#322;a&#263; cz&#322;owieka: Gdzie jeste&#347;? 10A on na to: Us&#322;ysza&#322;em, &#380;e jeste&#347; w ogrodzie, i przestraszy&#322;em si&#281;, bo jestem nagi &#8212; dlatego ukry&#322;em si&#281;! 11Kto ci powiedzia&#322;, &#380;e jeste&#347; nagi? &#8212; zapyta&#322; B&#243;g. &#8212; Czy zjad&#322;e&#347; owoc z drzewa,#3:11 Lub: Ach! Wi&#281;c zjad&#322;e&#347;&#8230;! z kt&#243;rego zakaza&#322;em ci je&#347;&#263;? 12Cz&#322;owiek odpar&#322;: To kobieta, kt&#243;r&#261; mi da&#322;e&#347;, aby by&#322;a ze mn&#261;! Ona da&#322;a mi owoc z tego drzewa &#8212; i zjad&#322;em. 13PAN B&#243;g zwr&#243;ci&#322; si&#281; do kobiety: C&#243;&#380; ty takiego zrobi&#322;a&#347;? W&#261;&#380; mnie zwi&#243;d&#322; &#8212; wyja&#347;ni&#322;a &#8212; i zjad&#322;am. 14PAN B&#243;g zatem zwr&#243;ci&#322; si&#281; do w&#281;&#380;a:</div><div class="q">Poniewa&#380; to uczyni&#322;e&#347;,</div><div class="q">b&#281;dziesz szczeg&#243;lnie przekl&#281;ty</div><div class="q">w&#347;r&#243;d byd&#322;a i dzikich zwierz&#261;t.</div><div class="q">B&#281;dziesz pe&#322;za&#322; na brzuchu</div><div class="q">i karmi&#322; si&#281; prochem</div><div class="q">przez reszt&#281; dni swego &#380;ycia!</div><div class="q"> 15Wzbudz&#281; te&#380; nieprzyja&#378;&#324;</div><div class="q">mi&#281;dzy tob&#261; i mi&#281;dzy kobiet&#261;,</div><div class="q">mi&#281;dzy twoim potomstwem</div><div class="q">i mi&#281;dzy jej potomstwem &#8212;</div><div class="q">ono zrani ci g&#322;ow&#281;,</div><div class="q">a ty zranisz mu pi&#281;t&#281;.</div><div class="q"> 16Natomiast do kobiety powiedzia&#322;:</div><div class="q">B&#261;d&#378; pewna, &#380;e pomno&#380;&#281;</div><div class="q">tw&#243;j trud i b&#243;le rodzenia.</div><div class="q">W b&#243;lach b&#281;dziesz rodzi&#322;a</div><div class="q">dzieci,</div><div class="q">na m&#281;&#380;u b&#281;dziesz skupia&#263;</div><div class="q">pragnienia#3:16 Lub: b&#281;dziesz chcia&#322;a kierowa&#263; swoim m&#281;&#380;em. &#8212;</div><div class="q">a on b&#281;dzie nad tob&#261; panowa&#322;.</div><div class="q"> 17W ko&#324;cu zwr&#243;ci&#322; si&#281; do Adama: Poniewa&#380; pos&#322;ucha&#322;e&#347; swojej &#380;ony i zjad&#322;e&#347; z drzewa, o kt&#243;rym ci powiedzia&#322;em: Nie wolno ci z niego je&#347;&#263;!</div><div class="q">Z powodu ciebie ziemia</div><div class="q">b&#281;dzie przekl&#281;ta!</div><div class="q">W trudzie b&#281;dziesz zdobywa&#322;</div><div class="q">po&#380;ywienie#3:17 Lub:b&#281;dziesz j&#261; obrabia&#322;.</div><div class="q">i to po wszystkie dni swojego</div><div class="q">&#380;ycia!</div><div class="q"> 18B&#281;dzie ci rodzi&#263; ciernie i osty,</div><div class="q">a pokarmem ci b&#281;d&#261; zbiory p&#243;l.</div><div class="q"> 19W pocie czo&#322;a</div><div class="q">b&#281;dziesz jad&#322; chleb,</div><div class="q">a&#380; powr&#243;cisz do ziemi,</div><div class="q">gdy&#380; z niej zosta&#322;e&#347; wzi&#281;ty &#8212;</div><div class="q">bo jeste&#347; prochem</div><div class="q">i obr&#243;cisz si&#281; w proch.</div><div class="p"> 20Potem cz&#322;owiek nada&#322; swej &#380;onie imi&#281; Ewa, gdy&#380; ona sta&#322;a si&#281; matk&#261; wszystkich &#380;yj&#261;cych.</div><div class="p"> 21 PAN, B&#243;g, ubra&#322; Adama i jego &#380;on&#281; w odzienie, kt&#243;re sporz&#261;dzi&#322; ze sk&#243;r. 22Potem PAN, B&#243;g, powiedzia&#322;: Poniewa&#380; cz&#322;owiek sta&#322; si&#281; taki, jak jeden z Nas#3:22 Lub: z nas. &#8212; zna dobro i z&#322;o &#8212; to oby teraz nie wyci&#261;gn&#261;&#322; r&#281;ki i nie zerwa&#322; owocu r&#243;wnie&#380; z drzewa &#380;ycia; oby nie zjad&#322; i nie &#380;y&#322; przez to na wieki! 23Dlatego PAN, B&#243;g, usun&#261;&#322; cz&#322;owieka z ogrodu Eden, aby uprawia&#322; ziemi&#281;, z kt&#243;rej zosta&#322; wzi&#281;ty.</div><div class="p"> 24Tak to w&#322;a&#347;nie go wygna&#322;, a na wsch&#243;d od ogrodu Eden ustawi&#322; cheruby z p&#322;omieniem wiruj&#261;cego miecza. Ich zadaniem by&#322;o strzec drogi do drzewa &#380;ycia.</div>
 </div>
 </div>
</div>

Reformacja – plan czytaniaPrzykład

Pismo Święte

O tym planie